Marząc o nocnym pukaniu, z radością pieściłem wielkiego czarnego kutasa sąsiada. Zjadałem go od stóp do głów, podjadałem każdy milimetr i pieprzyłem go na pokładzie bez opamiętania. Od tego momentu wymieniliśmy tyle emocji, myślę, że oboje jesteśmy zmęczeni i nie mamy już oddechu, by dać.